TRANSLATOR
English Arabic Bulgarian Chinese (Simplified) Chinese (Traditional) Croatian Czech Danish Dutch Finnish French German Greek Hindi Italian Japanese Korean Norwegian Portuguese Romanian Russian Spanish Swedish Catalan Filipino Hebrew Indonesian Latvian Lithuanian Serbian Slovak Slovenian Ukrainian Vietnamese Albanian Estonian Galician Hungarian Maltese Thai Turkish
Licznik Odwiedzin
mod_vvisit_countermod_vvisit_countermod_vvisit_countermod_vvisit_countermod_vvisit_countermod_vvisit_countermod_vvisit_counter
mod_vvisit_counterDzisiaj139
mod_vvisit_counterWczoraj154
mod_vvisit_counterW tym tygodniu473
mod_vvisit_counterW poprzednim tygodniu153
mod_vvisit_counterW tym miesiącu944
mod_vvisit_counterW poprzednim miesiącu787
mod_vvisit_counterIlość odwiedzin114680

Online (w ciągu 20 minut): 15
Twój IP: 3.139.86.74
MOZILLA 5.0,
Dzisiaj: 27 Gru 2024
Reklama
Jest nas w Klubie już

osób !!!

INFO

Strona Ostrołęckiego Klubu
Kolekcjonerów UNIKAT

Ostrołęka
ul. Hallera 13

Ostrołęka ©  2012-2024

Administrator strony:
Mariusz Brodowski
tel. 881 412 412

 

 


W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

 


 

UWAGA! Dnia 1 grudnia giełda kolekcjonerska odbędzie się wyjątkowo o godz. 14.00!
==> 1 grudnia 2024  (niedziela), od godz. 14.00 do 15.30 -  Giełda Kolekcjonerska OKK Unikat, Ostrołęka, Klub Lokator, ul. Hallera 13 (pierwsze piętro).
==> 15 grudnia 2024  (niedziela), od godz. 11.00 do 12.30 -  Giełda Kolekcjonerska OKK Unikat, Ostrołęka, Klub Lokator, ul. Hallera 13 (pierwsze piętro).
ZAPRASZAMY, wstęp wolny!


8 maja to dzień, na który część z osób zrzeszonych w naszym Stowarzyszeniu czekała od dawna. Wtedy to właśnie wybraliśmy się na planowaną od jakiegoś czasu wycieczkę do Białegostoku. Mimo wczesnej pory wyjazdu (6 rano) humory dopisywały wszystkim od samego początku.
Podróż do stolicy Podlasia minęła bardzo szybko. Na pierwszy ogień poszła giełda kolekcjonerska – która, niestety, zawiodła trochę oczekiwania naszych wycieczkowiczów-kolekcjonerów. Z prężnie działającej swego czasu giełdy, na której można było wzbogacić swoją kolekcję, zmieniła się w pchli targ, pełen używanych ubrań, rzeczy przywiezionych z wystawek z Niemiec i tym podobnych przedmiotów. Mimo to, nadal w świetnym nastroju udaliśmy się w kolejne zaplanowane miejsce. Było to Muzeum Historyczne, Oddział Muzeum Podlaskiego. Tam mieliśmy przyjemność obejrzeć, oprowadzani przez sympatyczną panią przewodnik, wystawę „W białostockiej kamienicy”– wzbogaconą wystawą lamp naftowych z kolekcji ks. ppłk Stefana Zdasienia. Piękne wzory lamp, stare przedmioty codziennego użytku (a pośród nich ponad stuletnie perfumy, nadal pachnące!) sprawiły, że niejednej osobie zaświeciły się oczy i niektórzy chętnie przygarnęliby którąś z rzeczy do swojej kolekcji bądź wzbogacili nią wystrój domu.
Ponadto obejrzeliśmy także makietę Białegostoku, obrazującą wygląd miasta sprzed kilku wieków. Misternie wykonane budynki, uliczki czy ogrody i opowieść przewodniczki sprawiła, że przez chwilę mogliśmy poczuć się jak goście XVII/XVIII-wiecznego miasta.
Jednak największe zainteresowanie wśród kolekcjonerów wywołała wystawa czasowa pt. „Pieniądz fałszywy”. Wystawa przygotowana została ze zbiorów: Muzeum Podlaskiego w Białymstoku, Muzeum Narodowego w Warszawie, Zamku Królewskiego w Warszawie – Muzeum, Rezydencja Królów i Rzeczypospolitej, Antykwariatu Numizmatycznego Michała Niemczyka oraz z kolekcji prywatnych. Ciekawym pomysłem było zestawienie obok siebie oryginalnych i sfałszowanych monet czy banknotów, co pomogło łatwiej wyłapać wszystkie niedociągnięcia w podróbkach.
Po zwiedzeniu Muzeum Historycznego przyszedł czas na złożenie kwiatów pod Pomnikiem Żołnierzy Armii Krajowej. Pomnik ten, odsłonięty w 1995 r., formą nawiązuje do nieprostych, krętych i zawiłych losów żołnierzy AK w powojennej Polsce. 
Stamtąd zaledwie krok dzielił nas od kolejnego punktu wycieczki: Muzeum Wojska. Obiekt niewielki (w planach jest otwarcie nowej siedziby), ale bogaty w eksponaty: umundurowanie, broń czy inne pamiątki, związane z wojskiem polskim. A niektóre eksponaty można było dotknąć, z czego chętnie skorzystaliśmy, robiąc sobie pamiątkowe zdjęcia z karabinami w dłoniach.
Potem jeszcze spacer po Ogrodzie Branickich, Alei Bluesa, Plantach, Skwerze Kościuszki czy starówce – i już trzeba było zbierać się w drogę powrotną.
Jak każdy miły wyjazd, tak i ten minął bardzo szybko, a nam pozostało czekać na kolejną wspólną wyprawę.

Zobacz więcej zdjęć w Galerii.

 
Reklama