Przyćmienie Osadź Osadź ten film na swojej witrynie
- Przepraszam, czy można to obejrzeć?
- Czy ma pan może monety...
- Poszukuję takich rzeczy...
- To na sprzedaż czy wymianę?
Tego typu teksty rozbrzmiewały w Hali Widowiskowo-Sportowej im. Arkadiusza Gołasia chyba co chwilę. A to wszystko z okazji Kolekcjonerskiej Giełdy Różności, którą w tym miejscu, 18 maja 2019 r., zorganizował Ostrołęcki Klub Kolekcjonerów „Unikat”.
Prace nad wydarzeniem trwały od kilku miesięcy. Trzeba było zwrócić się o pomoc do prezydenta miasta (który bardzo przychylnie i od razu przystał na propozycję organizacji giełdy w tym miejscu), wybrać termin, zarezerwować halę, przygotować plakaty i ulotki, zrobić kampanię reklamową w mediach, poinformować wystawców, zarówno mailowo czy telefonicznie, jak i osobiście, roznosząc ulotki na kolekcjonerskiej giełdzie w Warszawie. Ku naszej radości, na odzew nie trzeba było długo czekać – i finalnie do Ostrołęki przyjechało prawie 80 wystawców m. in. z naszego klubu kolekcjonera, Białegostoku, Łap, Olsztyna, Mrągowa, Nidzicy, Elbląga, Siedlec, Warszawy, Łodzi, a nawet Gdyni czy Sosnowca.
W dniu imprezy stawiliśmy się na miejscu już o 7.00 - i pierwsi wystawcy pojawili się chwilę później. Do 10.00 trwało ustawianie stolików, noszenie towaru, układanie skarbów, by zaprezentować je jak najlepiej.
A potem można już było rozmawiać, wymieniać doświadczenia i kontakty, uzupełniać kolekcje... A naprawdę było w czym wybierać. Monety, znaczki, autografy, kapsle, karty telefoniczne, stare gazety, biała broń, guziki, pocztówki i całe mnóstwo innych przedmiotów, których wymienianie zajęłoby bardzo długo. Zatem ci, którzy odwiedzili giełdę, na pewno mieli w czym wybierać i niejedna osoba wychodziła ze zdobyczą w ręku i uśmiechem na twarzy.
O godzinie 12.00 przybył do nas Pan Łukasz Kulik – prezydent Ostrołęki i wtedy dokonaliśmy oficjalnego otwarcia imprezy. Pan prezydent był tak zaskoczony ilością wystawców i przywiezionych „cudeniek”, że na gorąco podjął decyzję o tym, żeby giełda odbywała się dwa razy w roku (choć pierwotny plan zakładał jedną edycję rocznie). Cóż, cieszymy się i po chwili odpoczynku będziemy myśleć, jak poprawić ewentualne błędy popełnione teraz, żeby kolejne spotkania pasjonatów były jeszcze większe i na stałe wpisały się w ogólnopolski kalendarz wydarzeń kolekcjonerskich w Polsce :)
Pragniemy bardzo gorąco podziękować tym, którzy pomogli nam w organizacji giełdy:
- Panu Łukaszowi Kulikowi, prezydentowi Ostrołęki,
- pracownikom MZOS-TiIT w Ostrołęce,
- kierownikowi internatu I LO,
- mediom,
- wystawcom,
- członkom stowarzyszenia,
- i wszystkim tym, którzy zechcieli zajrzeć na naszą giełdę.
Giełda cieszyła się dużym zainteresowaniem mediów - poniżej linki do poczytania: