==> 5 październik 2025 (niedziela), od godz. 11.00 do 12.30 - Giełda Kolekcjonerska OKK Unikat, Ostrołęka, Klub Lokator, ul. Hallera 13 (pierwsze piętro).
==> 18 października 2025 (sobota), od godz. 8.00 do 12.00 - Pchli Targ w Ostrołęce, Targowisko Miejskie u zbiegu ulic Zawadzkiego i Targowej w Ostrołęce.
==> 19 październik 2025 (niedziela), od godz. 11.00 do 12.30 - Giełda Kolekcjonerska OKK Unikat, Ostrołęka, Klub Lokator, ul. Hallera 13 (pierwsze piętro).
ZAPRASZAMY, wstęp wolny!
Kolejki w sklepach. Brak towarów na półkach. Kartki niemal na wszystko. Dwa kanały w telewizji, oglądane zazwyczaj w czerni i bieli. Kolorowe telewizory czy magnetowidy często były tylko marzeniem, ze względu na cenę i dostępność. Szkoła w soboty. Pochody pierwszomajowe i czyny społeczne. Mleko i śmietana w butelkach, z kapslem z grubego pazłotka. Draże i andruty, ryż preparowany i wyroby czekoladopodobne. Oranżada i Ptyś w szklanych butelkach, napoje w foliowych woreczkach. pepsi i coca-cola w puszkach, gumy Donald, resoraki Matchbox, zachodnie słodycze – tylko z Pewexu. Oczywiście, jeśli ktoś miał bony lub dolary. Wakacje za granicą to najczęściej Bułgaria czy Czechosłowacja. Meblościanki i półkotapczany. Plakaty na ścianach, jeśli udało się kupić sobotni numer „Dziennika Ludowego” czy inną gazetę, które drukowały wizerunki zachodnich gwiazd i rozchodziły się szybciej niż ciepłe bułeczki.
Czasy PRL – dawno minione, a jednak wciąż mamy do nich sentyment. Seriale z tamtych lat nadal są popularne, wznawia się wydawane wtedy komiksy, w mediach społecznościowych nie brakuje grup miłośników czasów, które zakończyły się kilka dekad temu.
Sentyment ten podsycili także organizatorzy imprezy na Osiedlu Łazek, którzy w tym roku swój coroczny festyn nazwali Mazowieckim Piknikiem Ludowym – i 30 sierpnia zabrali chętnych w małą podróż w przeszłość, która może i była mniej kolorowa, niż obecna codzienność, ale miała też swoje jasne strony. Byliśmy młodsi, ludzie byli bardziej zżyci, cieszyliśmy się z rzeczy małych.
Piknik rozpoczął się od przejażdżki po Ostrołęce autobusem Autosan H9. Kiedyś takie pojazdy kursowały na trasach linii ostrołęckiego MZK czy PKS, obecnie są rzadkością. Podróż po ważnych dla prl-owskiej rzeczywistości miejscach Ostrołęki odbyła się z przewodnikiem, który opowiadał o kulisach powstania np. mostu, szpitala, domu kultury, zakładów pracy, okraszając opowieść cytatami z artykułów z dawnych lat.A na placu? Pokój w stylu PRL. Przekąski, które królowały na naszych stołach – ale najpierw trzeba było zdobyć na nie kartki. Gumy kulki i lizaki-kogutki, rozdawane dzieciom. Konkurs na strój z czasów słusznie minionych.
A pośród tego wszystkiego stoisko Ostrołęckiego Klubu Kolekcjonerów „Unikat”. Nieprzypadkowo, bo w czasach, gdy nie było internetu, smartfonów i setek kanałów tv, to właśnie kolekcjonowanie było tym, co ubarwiało szarą rzeczywistość. Cieszyło, bawiło, uczyło i pozwalało zapomnieć o niedostatkach codzienności. Dziś życzylibyśmy sobie, żeby tyle młodszych i starszych osób było filatelistami, numizmatykami, filokartystami, filumenistykami, co kiedyś. Kolekcjonowanie powoli odchodzi do lamusa, dlatego staramy się promować to ciekawe hobby, gdzie tylko można. A na Mazowiecki Piknik Ludowy przygotowaliśmy wystawę pocztówek, przedstawiających Ostrołękę w latach 1950-1988, a także zbiór naszywek, związanych z naszym miastem. Do tego inne stare pocztówki, monety i banknoty PRL, odznaczenia państwowe i wiele innych drobiazgów. Zainteresowanie było spore – i mimo że nie liczymy na to, że po obejrzeniu naszej wystawy nagle ktoś stanie się kolekcjonerem, ale miło było poopowiadać o takiej formie rozrywki i „pochwalić” się swoimi zbiorami.
Dziękujemy Organizatorom za zaproszenie i polecamy się na przyszłość :)